23 lutego 2014

RF!



Paula


Dobry koncert jest jak dobre wino: rozgrzewa, rozluźnia i inspiruje. Po dniu spędzonym na Rocket Festiwal jestem przepełniona inspiracją i emocjami a szczęście się ze mnie wylewa! Nie dość, że zobaczyłam moich ulubionych wykonawców na żywo, w dodatku stojąc za barierką niemalże pod samą sceną, to spodobali mi się również inny wykonawcy których dotąd widziałam tylko na plakacie promującym wydarzenie.
Cóż mam dodać? Na pewno wybiorę się jeszcze na eventy tego typu, na pewno warto :)















3 komentarze:

  1. Nigdy nie słyszałem o Rocket Festiwal :O
    To jakiś duży czy raczej mały festiwal? (wybacz powtórzenie)
    +podoba mi się zmiana bloga! Wygląd + częstsze wpisy = genialnie! :3

    OdpowiedzUsuń
  2. RF jest nowością, a raczej następcą Rock In Arena w Poznaniu, Gdyni i Warszawie :) To nieduży jednodniowy festiwal, w Poznaniu wystąpili Lola Lynch, Krzysztof Zalewski, Dawid Podsiadło, Bednarek, Farben Lehre, Coma i Luxtorpeda :) Każdy wykonawca miał około godzinny występ.
    Bardzo dziękuję :) Mam nadzieję, że częstsze wpisy staną się tutaj normą :D

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny blog, zapraszam do siebie, dopiero zaczynam http://myy-weird-life.blogspot.com x

    OdpowiedzUsuń