7 lutego 2014

Regret





Dzisiaj zdałam sobie sprawę jak wiele się zmieniło. Pod natłokiem negatywnych zdarzeń refleksje skierowały mnie właśnie na ten tor. Co się zmieniło? Ja. Tak, wiem, że się zmieniłam. Na lepsze czy gorsze - to
zostawiam ocenie indywidualnej. Myślę, że dojrzałam. To chyba moja największa metamorfoza. Zmiana otoczenia popycha mnie też do głębszych zastanowień; czy zmieniłam się na gorsze? Ostatnio wiele się dzieje. Nie wiem, czy nie zbyt wiele. Czasami mam dość natłoku zdarzeń, które mnie spotykają.

Mimo wszystko nauczyłam się czegoś ważnego - doceniania tego, co mam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz