Paris - Vol. 2

Na dziś zostawiłam sobie część naszego wyjazdu którą najlepiej opisują po prostu zdjęcia.
Zresztą liczę na to że większość z Was zna te miejsca chociażby ze szkoły czy internetu :)

Wersal

Grób Napoelona, Pałac Inwalidów

Łuk Triumfalny

Luwr

Zobaczenie wszystkiego w kilka godzin było wręcz niemożliwe, na samym początku poszukaliśmy Mony Lisy i Wenus z Milo bo te dzieła najbardziej mnie interesowały. Przeszliśmy wszystkie działy ale obrazów i rzeźb było tak dużo że trzeba by tam być chyba 2 dni z rzędu żeby napatrzeć się na wszystko.

Oto obraz nad którym z Kamilem spędziliśmy najwięcej czasu - wygrał nawet z Moną Lisą. To Le Pandemonium namalowany przez Johna Martina. Nie mogliśmy napatrzyć się na to jak realistycznie namalowany jest ten obraz, ile płynie z niego emocji. Zrobił na nas największe wrażenie i dosłownie gapiliśmy się na niego 15 minut.

Muzeum d'Orsay

Ostatnim punktem który mieliśmy zwiedzić było Muzeum d'Orsay czyli Muzeum Impresjonistów. Można tam znaleźć wiele obrazów takich malarzy jak Claude Monet, Paul Cezanne, Edgar Degas, Alfred Sisley, Pierre Augustin Renoir, Vincent Van Gogh czy Paul Gauguin. Impresjonizm jest dla mnie chyba najciekawszym kierunkiem w malarstwie (chociaż estetyka obrazów nie do końca mi się podoba, o wiele bardziej wolę tak realistyczne obrazy jak Le Pandemonium). Niestety nie można tam było robić zdjęć. Oczywiście ukradkiem udało mi się zrobić komórką zdjęcie słynnego Autoportretu van Gogha ;)